piątek, 26 kwietnia 2013

122. CIENIE NA WRZOSOWISKU

 
WYDAWNICTWO: DAMIDOS
DATA WYDANIA:   8 kwietnia 2013
LICZBA STRON: 244
ISBN: 9788378550174
 
„Cienie na wrzosowisku” to już trzeci tom sagi Anny Łajkowskiej i jak dotąd moim zdaniem najlepszy. Pisany jest przez trzy osoby.
Po pierwsze poznajemy dalsze losy rodziny z punktu widzenia Basi. Opowiada ona o tym jak wychowuje maleńką Emilkę, jak sobie radzi po śmierci Jamesa. W historię swą wplata losy mieszkańców miasteczka. W książce tej są też krótkie relacje Marka, męża Basi, który opisuje swoje uczucia po tym jak dowiedział się o romansie żony. Mówi też o podjętej w związku z nim decyzji i jej konsekwencjach. Ale najważniejsza jest relacja osiemnastoletniej już Emilki, która za namową brata postanawia pisać pamiętnik. I pisze o sobie, o rodzinie, a przede wszystkim o tym jak wykradła matce pamiętnik i dowiedziała się, że niekoniecznie jest córką swojego ojca.
„Cienie na wrzosowisku” to książka bardzo ciepła i wzruszająca. A przede wszystkim bardzo interesująca. Czytając ją ciężko się od niej oderwać. Wartko tocząca się fabuła, często zaskakujące zwroty akcji, rodzinne tajemnice, to wszystko przyciąga czytelnika niczym magnes.   
Traktuje o pięknej miłości, która pokonuje wszystkie trudności. O przyjaźni, która jest na dobre i złe. O bardzo trudnych decyzjach i wyborach, o sztuce wybaczania i kompromisu. A przede wszystkim o wspaniałych więzach rodzinnych, o wspieraniu się nawzajem w trudnych chwilach i o tym, że można liczyć na siebie w każdej sytuacji. Nawet tej podbramkowej.
I znów zakończenie budzi we mnie pewien niedosyt. Czybyśmy mieli się spodziewać czwartego tomu?

Za możliwość przeczytania książki dziękuję WYDAWNICTWU DAMIDOS

 

4 komentarze:

  1. Brzmi ciekawie. Aż nabrałam ochoty na całą trylogię. Już wiem, co przeczytam na początku lipca. Książki te będą wręcz idealne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trylogia wzbudziła moje zainteresowanie, poszukam pierwszej książki i postaram się przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam pierwszą część i nie porwała mnie, ale o trzeciej napisałaś bardzo ciekawie, może jednak skusze się na kontynuację.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobały mi się dwie pierwsze części, niestety trzecią uważam za najsłabszą.

    OdpowiedzUsuń